Sernik na zimno
Sernik na zimno chodził za mną już od dawna :) Ponieważ mam kilka dni wolnego, mogłam do niego przysiąść ;) Nie wymaga on wiele pracy, jak większość moich przepisów. Ale myślę, że warto skusic się na tego typu słodkość :)
Składniki:
450g twarogu
150g jogurtu naturalnego
ksylitol (wg uznania)
połowa cytryny
0,5 kg truskawek lub innych owoców
żelatyna 3łyżki + 5 łyżeczek
ok 0,6l wody
Twaróg blindujemy na gładką masę razem z jogurtem naturalnym i ksylitolem ( wg uznania). Do garnka wlewamy pół szklanki wody i podgrzewamy. Następnie dodajemy 5 łyżeczek żelatyny i mieszamy. Po wystudzeniu do masy twarogowej wlewamy żelatynę oraz sok z połowy cytryny. Scieramy również trochę skórki z cytryny, zeby uzyskać aromat :)
Truskawki przekładamy do garnka, zalewamy ok 0,5l wody i po podgrzaniu dodajemy 3 łyżki żelatyny. Następnie dosładzamy ksylitolem wg uznania i blendujemy na gładko. Powstaje pianka, którą śmiało możemy zebrać :)
Masę serową wykładamy do blaszki lub miseczek. Na wierch dajemy galaretkę truskawkową i pozostawiamy do schłodzenia :)
Smacznego Kochani :*
sernik wyszedł mi dość niski, ale to ze względu na dużą blaszkę. Smiało można użyć mniejszą i sernik będzie wyższy :) Jestem chwilowo na wyjeździe i tylko taka blaszkę miałąm pod ręką :)
Komentarze
Prześlij komentarz