Bułeczki z serem bez drożdzy
Ciasto drożdzowe pozostaje w naszej pamięci, jako smak dzieciństwa. Ponieważ nie możemy drożdzy trwają ciągłe poszukiwania jakiegoś ciasta zastępczego :D Myślę, że się udało :) Mnie w kazdym razie takie słodkie bułeczki satysfakcjonują w pełni :)
Składniki:
1,5 szklanki mąki orkiszowej jasnej
1 szklanka mąki gryczanej jasnej
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1/3 szklanka oleju
2 czubate łyżki ksylitolu
ok pół szklanki wody (lub mniej)
1 jajo
opcjonalnie olejek zapachowy np. waniliowy
Wszystkie skłądniki wrzucamy do miski i łączymy. Wody najlepiej dodać na początek połowę i w razie czego dolewać do uzyskania ciasta podobnego do pierogowego. Ciasto rozwałkowujemy i smarujemy nadzieniem jak wielkiego naleśnika. W taki też sposób go zwijamy. Następnie kroimy na kawałki jak na zdjęciu. Pieczemy w temp 200 stopni cencjusza. Czasowo doglądając. Pieczenie ok 15-20 min :)
Farsz serowy:
twaróg 250g
3 łyżki jogurtu naturalnego
ksylitol do smaku wg uznania
cynamon
Wszystkie skłądniki wrzucamy do naczynia i blendujemy na gładką masę :)
Cenne wskazówki:
Nadzienie można zrobić np z dozwolonych owoców. Ciasto można wykorzystać również do wyrobu rogalików. Sprawdzi się to znakomicie np. dla naszych pociesz na drugie śniadania np do szkoły :D
Można opruszyć cukrem pudrem z ksylitolu :)
Wiem, że nie każdy przepada za mąka gryczaną. Można ją pominąć i zrobić ciasto w pełni orkiszowe, choć przyznam szczerze, że gryka idealnie uzupełnia samak bułeczek :)
Smacznego Kochani :)





Super, zrobię te bułeczki z masą makową, ponieważ nie mogę jeść nabiału. Będę też musiała zastąpić mąkę orkiszową jakąś bezglutenową. Może jakaś podpowiedź?
OdpowiedzUsuń