Makaron z ciecierzycy ze sliwkami karmelizowanymi na maśle ze stewia

Pomysł na to danie narodził ze i z lenistwa i ze sprezentowanych śliwek. Dostałam cały karton takich prosto ze wsi i zastanawiałam się, co z nimi zrobić. Padło na obiad :) Kiedyś w programie kulinarnym widziałam, jak kucharz przygotował deser - właśnie karmelizowane śliwki. Postanowiłam podać je z makaronem z ciecierzycy i tym sposobem mamy szybki, smaczny i słodki obiad. Użyłam makaronu białkowego z ciecierzycy, ale tak naprawdę możecie użyć wybranego przez was.

Składniki:
5-6 śliwek
1-2 łyżki masła
łyżeczka cynamonu
ksylitol lub stewia wg uznania ( ilość zależy od waszych preferencji na słodkie oraz od kwasowatości śliwek. Ja yżyłam 1 łyżeczki stewii)
ewentualnie 2-3 łyżki mleka kokosowego

Makaron gotujemy tak jak opisano na opakowaniu. Śliwki myjemy, przecinamy na pół i pozbywamy się pestek. Na patelnie wrzucamy masło, podgrzewamy na małym ogniu i czekamy aż się rozpuści. Następnie wrzucamy słodzidło i cynamon i układamy śliwki skórką do góry. Podsmażamy tak chwilkę aż lekko puszczą sok i smiekną. Gwarantuje to powstanie fajnego maślanego sosiku :) Jeśli lubimy bardzo sosiki to można też dodać 2-3 łyżki mleka kokosowego :)

Smacznego kochani <3