kozi ser z czarnuszka

Będąc na wsi zostałam obdarowana kozim mlekiem. Zastanawiałam się co z nim zrobić i padło na zrobienie domowego twarogu. Do tej pory nie miałam okazji praktykować z kozim serem, a nawet mlekiem. Kilka razy w życiu widziałam jak robi się twaróg z mleka krowiego :) Przystąpiłam więc do działania i wyszło chyba nieżle, ale do zawodowego serowara z pewnością mi daleko ;P Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie spróbowała jak to się robi :D

Składniki:

1,5 l koziego mleka

2 łyżeczki czarnuszki

1 łyżeczka soli

ewentualnie 2 łyżki cytryny

Mleko najlepiej przelać do garnka i pozostawić na wierzchu aż skwaśnieje. Jeśli ktoś jest bardzo niecierpliwy może zakwasić mleko przy użyciu cytryny :) Działa, bo sprawdzałam ;P Kiedy mleko nam skwaśnieje stawiamy na gazie i podgrzewamy na małym ogniu co jakis czas mieszając. Pod wpływem ciepła białko zacznie się ścinać i oddzieli się serwatka. Dodajemy sól i czarnuszkę. Kolejnym etapem jest przygotowanie sitka (może być takie do odcedzania makaronu). Ja włożyłam do niego dodatkowo gaze, żeby ser nie uciekł przez dziurki. Kiedy cały ser jest już na gazie można lekko zebrać rogi i ścisnąć, żeby wycisnąć nadmiar serwatki. Pozostawiamy je tak jeszcze prze ok 30 min, żeby ociekł. Za wszelkie błędy serowarskie z góry przepraszam. Był to mój 1 raz. Z efektów jestem bardzo zadowolona :)

Smacznego <3